Policjanci z I komisariatu zatrzymali mężczyznę, który pracując w firmie sprzedającej odzież, przez kilka miesięcy kradł ubrania i wynosił je do swojego mieszkania. Mężczyzna usłyszał 22 zarzuty kradzieży na kwotę ponad 32 tys. zł.
Policjanci z I komisariatu zostali zawiadomieni o kradzieży nowych ubrań z magazynu firmy sprzedającej odzież. Straty wyceniono na ponad 32 tys. zł. Przedstawiciele okradzionej firmy o dokonanie kradzieży podejrzewali jednego z pracowników magazynu zatrudnionego od kilku miesięcy.
Zielonogórscy policjanci zatrzymali 53-letniego mieszkańca Zielonej Góry, a podczas przeszukania w jego mieszkaniu znaleźli 97 sztuk różnych części garderoby. – Ubrania były nieużywane, miały wciąż nienaruszone metki i przygotowywane były do sprzedaży, jak powiedział policjantom sam zatrzymany – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Odnalezione przez policjantów ubrania zostały zwrócone przedstawicielom pokrzywdzonej firmy. Mężczyzna usłyszał 22 zarzuty kradzieży, za które grozi mu kara do 5 lat więzienia. 53-latek przyznał się do popełnionych przestępstw i zgodził się dobrowolnie poddać karze wyznaczonej przez prokuratora. To pół roku więzienia w zawieszeniu na rok. Mężczyzna trafi tez pod nadzór kuratora sądowego.
