Samochody.pl - poscigi.pl

Morderca Asi skazany na dożywocie. Zadał dziewczynie 36 ciosów (ZDJĘCIA)

Robert M. wyroku słuchał ze spuszczoną głową. Karę dożywotniego więzienia rodzina bestialsko zamordowanej dziewczyny przyjęła oklaskami.

Dziś zielonogórski Sąd Okręgowy zadecydował o skazaniu Roberta M. na dożywotnie więzienie. Sędzia Sądu Okręgowego w Zielonej Górze Ewa Fliegner podkreśliła, że skazany jest osobą, przed którą trzeba chronić społeczeństwo. – Musi zostać wyeliminowany na długi okres czasu ze społeczeństwa, bo zagraża jeszcze innym osobom – mówiła sędzia uzasadniając wyrok. Kara dożywotniego więzienia jest adekwatna do czynu jakiego się dopuścił, czyli brutalnego i drastycznego zabójstwa. – Jest sprawcą brutalnym, bezwzględnym – mówiła sędzia E. Fliegner.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Sędzia zadecydowała, że Robert M. będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie z więzienia dopiero po odbyciu 25 lat kary.

Rodzina zamordowanej Asi z Żagania wyrok na sądowej sali przyjęła radością i oklaskami. Siostra ofiary Bożena Opioła płakała ze szczęścia. – Nie spodziewałam się innego wyroku, chyba tylko kary śmierci, która byłaby najsprawiedliwsza – mówiła B. Opioła po ogłoszeniu wyroku. Do sądu przyszła ze zdjęciem siostry-bliźniaczki.

Robert M. decyzji sądu wysłuchał ze spuszczoną głową. Wyrok nie jest prawomocny. Jego rodzina zapowiedziała apelację.

Przypomnijmy. Do tragedii doszło 22 września 2011 w Żaganiu. Robert M. wtargnął do mieszkania Asi. Na oczach dzieci rzucił się na kobietę. Zadał jej 36 ciosów, z czego aż 22 dwoma nożami. Uderzał z taką siłą, że złamał ostrze jednego z noży. Siedząc na leżącej i skatowanej kobiecie poderżnął jej gardło. Świadkami drastycznej zbrodni były dzieci. Dziewięciolatka świadomie wyniosła z domu osiemnastomiesięczną siostrę. Dzieci stojąc pod oknem krzyczały do mężczyzny, żeby nie robił krzywdy ich mamie. Niestety, Robert bestialsko zabił kobietę.