Do zdarzenia doszło w czwartek, 13 marca, na drodze w Nowym Świecie. Na radar zielonogórskiej drogówki wpadł kompletnie pijany kierujący.
Do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 16.00. Patrol zielonogórskiej drogówki kontrolował prędkość kierowców w Nowym Świcie koło Cigacic. W pewnej chwili nadjechał kierujący oplem. Został zatrzymany do kontroli ponieważ na ograniczeniu do 50 km/h jechał z prędkością 68 km/h.
Policjanci od razu zorientowali się, że na mandacie za przekroczenie prędkości się nie skończy. Kierujący oplem był kompletnie pijany. od raz przyznał, że dwie godziny wcześniej pił alkohol, a dzień wcześniej wypił lit wódki. Mężczyzna wydmuchał aż 2,5 promila alkoholu. Na szczęście prowadząc w takim stanie nie zdążył doprowadzić do tragedii na drodze. – Doceniamy kierowców za odpowiedzialność na drodze. Jednak każdy nieodpowiedzialny kierujący pod wpływem alkoholu jest przez nas eliminowany z ruchu i ponosi poważne konsekwencje prawne – mówi podinsp. Katarzyna Świerkowska, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki.
Kierujący oplem wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat więzienia, wieloletni zakaz prowadzenia oraz wysoka grzywna. Jeżeli samochód był jego własnością grozi mu jego przepadek lub grzywa w wysokości wartości pojazdu.
