Policjanci z Krosna Odrzańskiego eskortowali do szpitala w Zielonej Górze, samochód z małym dzieckiem, które potrzebowało pilnej pomocy lekarzy.
W niedzielę, 2 czerwca, policjanci krośnieńskiej drogówki kontrolowali prędkość w miejscowości Pław. – W pewnym momencie podjechała do nich kobieta prosząc o pomoc przy dojeździe do szpitala w Zielonej Górze – mówi kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim.
Kobieta wiozła małe dziecko z 40 stopniową gorączką, które pilnie potrzebowało pomocy medycznej.
Policyjna eskorta dziecka do szpitala w Zielonej Górze
Policjanci asp. Marcin Kaczyński oraz st. asp. Adrian Kowalczyk niezwłocznie podjęli decyzję o udzieleniu pomocy i po poinformowaniu dyżurnego jednostki o podjętej eskorcie.
Ruszyli w kierunku Zielonej Góry. Przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych szybko i bezpiecznie dotarli do szpitala, gdzie dziecko trafiło pod opiekę lekarza. – Wiemy, że wszystko zakończyło się dobrze i po badaniach powróciło do domu – mówi kom. Kulka.