Żagańscy policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą zabezpieczyli blisko 100 opakowań leków na malarię. 37-latek, który nielegalnie sprzedawał leki od 2014 r. usłyszał już zarzuty.
W poniedziałek, 9 marca, żagańscy policjanci podjęli działania w sprawie nielegalnej sprzedaży leków. W wyniku pracy operacyjnej funkcjonariusze ustalili, że nielegalnym procederem trudnił się mieszkaniec okolic Żagania. Policjanci dokładnie zaplanowali i przeprowadzili całą akcję i weszli do domu 37-latka.
Podczas przeszukania zajmowanych przez mężczyznę domu i pomieszczeń gospodarczych znaleźli blisko 100 opakowań leków, które były sprzedawane na różnych portalach internetowych. Były to tabletki na malarię. Zatrzymano 37-latka, który nielegalnym procederem zajmował się od 2014 roku. – Podejrzany usłyszał zarzut wprowadzania do obrotu, za pośrednictwem portali internetowych, produktu leczniczego w postaci tabletek. Naruszył tym przepisy z ustawy o prawie farmaceutycznym. -Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu – mówi sierż. szt. Aleksandra Jaszczuk, rzeczniczka żagańskiej policji
