Gorzowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który włamał się do kilku kościołów w Gorzowie. Straty szacuje się na kilka tysięcy złotych. Podejrzany usłyszał cztery zarzuty. Śledczy zbierają w sprawie materiał dowodowy i sprawdzają ewentualne powiązanie mężczyzny z podobnymi zdarzeniami.
Policjanci z II komisariatu ustalili mężczyznę, który włamał się do kilku kościołów. Podejrzany został zatrzymany podczas kolejnego włamania. Jak ustalili śledczy, jego celem były zazwyczaj pieniądze z kościelnych skarbonek. Złodziej wybijał szyby, wyważał drzwi i powodował tym spore straty. – Został zatrzymany przez policjantów w poniedziałek, 23 grudnia. W komisariacie usłyszał cztery zarzuty kradzieży z włamaniem. Łączna suma strat, jak ustalili śledczy, sięga kilku tysięcy złotych – mówi podkom. Marzena Śpiewak z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Podejrzany mężczyzna to 26-letni mieszkaniec Gorzowa., który został zatrzymany na gorącym uczynku, gdy włamywał się do jednej ze świetlic Caritasu. Tam chciał zabrać różne artykułu spożywcze. Podejrzany jest znany policji, ponieważ już wcześniej wszedł w konflikt z prawem. W przeszłości usłyszał kilkadziesiąt zarzutów za różne przestępstwa. Były to przede wszystkim kradzieże i włamania, a także uszkodzenia mienia. Za kolejne grozi mu kara do 10 lat więzienia. Funkcjonariusze sprawdzą czy 26-latek odpowiada także za inne włamania.
