Dzielnicowi z komendy przy ulicy Wilczej w Warszawie, zatrzymali mężczyznę, który z szafki ukradł kopertę z datkami dla uchodźcom z Ukrainy. Złodziejem okazał się 45-letni pracownik ośrodka. To nie była jedyna kradzież, której się dopuścił. Grozi mu teraz kara do 5 lat więzienia.
Do kradzieży doszło w jednym z ośrodków sportowych. Pośród osób uczęszczających na zajęcia zorganizowana została zbiórka pieniędzy przeznaczona na pomoc uchodźcom z Ukrainy. Koperta z pieniędzmi trafiła do szafki.
Kiedy następnego dnia okazał się, że koperta „zniknęła” o tym, co się stało powiadomieni zostali śródmiejscy policjanci. Dzielnicowi I rewiru dzięki analizie zapisu z kamer monitoringu ustalili, że złodziejem jest osoba zatrudniona w ośrodku, jako pracownik gospodarczy.
Na nagraniu dokładnie było widać jak pracownik ośrodka podchodzi do szafki, otwiera ją, zabiera z półki kopertę z gotówką, chowa ją do kieszeni i odchodzi z pieniędzmi.
Dzielnicowi zatrzymali 45-latka w jego mieszkaniu. Znaleźli przy mężczyźnie 810 zł oraz potwierdzenie sprzedaży w kantorze 250 euro, które zostały skradzione wcześniej w tym samym ośrodku na szkodę prywatnej osoby.
W prowadzonym pod nadzorem prokuratury rejonowej dla Warszawy Śródmieścia postępowaniu 45-latek usłyszał dwa zarzutu kradzieży pieniędzy. Za to przestępstwo grozi mu kara 5 lat więzienia.
