Do zatrzymania pijanego kierowcy doszło w piątek, 13 stycznia, na ulicy Wrocławskiej. Mężczyzna wydmuchał 1,5 promila alkoholu. Wkrótce stanie za to przed sądem.
Do zdarzenia doszło w środku nocy. Na ulicy Sienkiewicza patrol zielonogórskiej policji zauważył volkswagena. Policjanci pojechali za samochodem. Po chwili zauważyli, że kierowca dziwnie jedzie. Policjanci dali kierowcy sygnały do zatrzymania się.
Kontrola kierowcy rozpoczęła się na ulicy Wrocławskiej. Okazało się, że był kierujący volkswagenem pijany. – Badanie alkomatem wykazało u kierowcy 1,5 promila alkoholu – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Pijany kierowca wpadł w Zielonej Górze
Na miejsce została wezwana laweta pomocy drogowej Maxmar. Na polecenie policji volkswagen został odholowany na policyjny parking. Koszty pokryje właściciel samochodu.
Kierujący volkswagenem stracił prawo jazdy. Wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat. Zapłaci również grzywnę do nawet 30 tys. zł.
