Sulechowscy policjanci zatrzymali po pościgu kierującego, który uciekał chcąc uniknąć kontroli. Okazało się, że zarówno on jak i pasażer to obcokrajowcy, którzy nielegalnie przebywają w Polsce. Popełnione przez kierującego przestępstwa są zagrożone karą do 5 lat więzienia. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie kierującego.
We wtorek, 7 maja, około godziny 17:00 dyżurny komisariatu policji w Sulechowie otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie kierującym fordem focusem, który może być pijany. Samochód miał znajdować się na jednym z parkingów na obrzeżach miasta.
Dyżurny skierował na miejsce policjantów służby patrolowej. Gdy dojechali na miejsce zauważyli kierującego samochodem, gdy wraz z pasażerem wyjeżdżał z parkingu. – Mundurowi natychmiast włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe dając tym samym kierującemu sygnał do zatrzymania – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. Kierujący jednak przyspieszył i zaczął uciekać.
Policjanci ruszyli w pościg za uciekającym fordem, który wjechał na drogę S3. Kierca forda pędził w kierunku Świebodzina wyprzedzając inne pojazdy i stwarzając zagrożenie. Jechał w taki sposób aby uniemożliwić policjantom wyprzedzenie go i zajechanie mu drogi.
Kierujący fordem zjechał w kierunku Świebodzina, a następnie wjechał na starą drogę S3 i kontynuował ucieczkę. – Cały czas jechał z nadmierną prędkością i stwarzał zagrożenie dla innych kierujących, jechał środkiem drogi – mówi podinsp. Stanisławska.
Policjanci ustawili blokadę na trasie przejazdu niedaleko miejscowości Kalsk, żeby zakończyć szaleńczą jazdę. Gdy pościg zbliżył się do Kalska i uciekający zobaczył radiowozy blokujące przejazd, gwałtownie zawrócił, po czym uderzył w nadjeżdżający radiowóz, a następnie dalej uciekał.
Sulechów. Policyjny pościg za fordem
W pościg ruszyły radiowozy z blokady. Kierujący po kilku kilometrach porzucił samochód i wraz z pasażerem uciekł.
Do akcji włączyły się między innymi drony policyjne, Ochotniczej Straży Pożarnej oraz Nadleśnictwa Sulechów. Policjanci zatrzymali uciekinierów. Obaj ukrywali się w pobliskich gęstych zaroślach.
Zatrzymani to dwaj obcokrajowcy, którzy przebywali w Polsce nielegalnie. Jeden z nich, 42-latek jadący jako pasażer, został przesłuchany w charakterze świadka i przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej. Kierujący fordem 43-latek usłyszał zarzuty ucieczki policji i posługiwania się innymi tablicami rejestracyjnymi. Za to grozi mu kara do 5 lat więzienia. Kierujący odpowie także za spowodowania kolizji z radiowozem.
Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi Prokuratury Rejonowej w Świebodzinie na wystąpienie do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.