Pożar wybuchł w niedzielę na drugim piętrze internatu przy ul. Grottgera. Personel ewakuował dzieci. Nikomu na szczęście nic się nie stało.
Świebodzińscy strażacy o pożarze zostali zaalarmowani o godz. 10.45. Na miejsce natychmiast ruszyła pomoc. – Po przyjeździe na miejsce okazało się, że w budynku jest zadymienie a centrum pożaru to pomieszczenia na drugim piętrze – mówi mł. bryg. Dariusz Paczesny, zastępca komendanta świebodzińskiej Straży Pożarnej.
Wychowawczyni i dwie kucharki ewakuowały z płonącego obiektu 12 wychowanków w wieku od 7 do 16 lat. – Nikomu na szczęście nic się nie stało – mówi mł. bryg. Paczesny. Ewakuowane osoby zostały umieszczone w budynku byłego domu dziecka przy ul. Łużyckiej. W tym czasie Straż Pożarna ugasiła pożar.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że pożar wybuchł na kanapie. Co było przyczyną? Tego jeszcze nie wiadomo. Około godz. 12.20 trwało jeszcze oddymianie budynku.
