Sulechowscy kryminalni zatrzymali złodzieja, który okradał domy w budowie. To znany policjantom, wielokrotnie notowany i karany 38-latek, mieszkaniec gminy Sulechów. Podejrzany usłyszał zarzuty, będzie odpowiadał w warunkach recydywy
Na domach w budowie na terenie gminy Sulechów doszło do kradzieży z włamaniem. Kilka godzin po kradzieży złodziej był w rękach policji. Jak ustalono, złodziej dostał się w nocy do wnętrza wyłamując wkładki w zamkach drzwi wejściowych trzech domów w budowie. Ukradł kable energetyczne z rozprowadzonych przez elektryka instalacji oraz różnego rodzaju sprzęt budowlany. Wyrwane kable przygotował do sprzedaży w punkcie skupu złomu. Pokrzywdzony wycenił wartość strat na ponad 10 tys. zł.
Złodziej to 38-letni mieszkaniec gminy Sulechów, wcześniej znany policjantom z przestępczej działalności i wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu. – Mężczyzna odbywał także kary pozbawienia wolności za kradzieże – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
38-latek został przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniami. Grozi mu teraz kara do nawet 10 lat. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Będzie jednak odpowiadał w warunkach recydywy, dlatego w jego przypadku kara może być wyższa i sięgnąć nawet 15 lat.
Sulechowscy policjanci ustalają teraz czy mężczyzna ma na swoim koncie także inne, podobne kradzieże.