Wysokie mandaty i utrata prawa jazdy na trzy miesiące to konsekwencje dla kierowców, którzy zostali zatrzymani przez patrol strzeleckiej drogówki. Powodem interwencji mundurowych była zbyt duża prędkość. Obaj pędzili przez miejscowość niemal 115 km/h
Policjanci ze Strzelec Krajeńskich zatrzymali do kontroli w Rąpinie niedaleko Drezdenka kierowcę renault, który pędził 114 km/h przez miejscowość. Konsekwencje dla 61-latka, to mandat w wysokości 2 tys. zł i 14 punktów karnych. Identyczne konsekwencje spotkały 72-letniego kierowcę volvo, który w tej samej miejscowości pędził niewiele mniej, bo 113 km/h. Nieodpowiedzialne zachowanie obu kierowców zarejestrowała kamera w nieoznakowanym radiowozie.
– W styczniu i w lutym tego roku policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali już piętnastu kierowców za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym – mówi st. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich.
Nadmierna prędkość i niedostosowanie jej do warunków na drodze to ciągle główna przyczyna wypadków. Policjanci z drogówki prowadzą regularne działania, podczas których biorą pod lupę między innymi prędkość zmotoryzowanych. – Kierowcy, którzy w rażący sposób łamią przepisy muszą liczyć się z surowymi karami. Na lubuskich drogach musi być bezpiecznie – mówi asp. Bartos.