„Aby zielonogórzanom żyło się lepiej” to hasło przewodnie porozumienia o współpracy między urzędem miasta a Uniwersytetem Zielonogórskim. Stosowny dokument podpisano w środę, 11 grudnia, w siedzibie rektoratu.
– To ważny moment zarówno dla miasta, jak i dla uniwersytetu. Podpisane porozumienie jest bardzo spójne, to nowa jakość w naszych relacjach, wzajemnym dialogu i pracy na rzecz rozwoju Zielonej Góry – mówił prezydent Marcin Pabierowski. Obecność uczelni wyższej w naszym mieście to nie tylko kwestia edukacji, ale także ogromnego wpływu na rozwój gospodarczy, kulturalny i społeczny. Dzięki temu miasto zyskuje nowych liderów, specjalistów i przedsiębiorców, którzy tworzą innowacyjne rozwiązania, rozwijają przemysł, start-upy, a także wzbogacają naszą kulturę i życie społeczne. Ważnym elementem porozumienia jest także docenienie kadry dydaktycznej uczelni.
Prof. dr hab. Wojciech Strzyżewski, rektor UZ, zwraca uwagę, że gdyby nie wsparcie miasta nie byłoby rektoratu, ani wielu innych uniwersyteckich budynków – Po raz pierwszy w historii stworzyliśmy wspólny plan działań na najbliższe lata, tak abyśmy wiedzieli, gdzie zmierzamy. Celem jest poprawa życia wszystkich zielonogórzan, nie tylko tych młodszych, uczących się, ale także seniorów. To będzie szeroka współpraca na wielu różnych płaszczyznach – mówił prof. Strzyżewski.
I faktycznie, gdy zerkniemy w treść przygotowanego porozumienia znajdziemy tam wiele różnych punktów m.in. dotyczących wspólnych działań w ramach ochrony zdrowia, rozwoju Szpitala Uniwersyteckiego, czy też utworzenia centrum opieki nad osobami 75+. W dokumencie znajdziemy także deklarację przejęcia przez miasto kompleksu sportowego przy ul. Wyspiańskiego, współpracy przy budowie Akademickiego Centrum Sportu Osób z Niepełnosprawnościami oraz partycypacji w kosztach remontowych i eksploatacyjnych współdzielonych dróg i parkingów m.in. przy ul. Energetyków 2. Miasto i uczelnia mają także wzajemnie się promować. – Wspólnie stworzymy fundamenty dla rozwoju Zielonej Góry, jako dynamicznego, inteligentnego miasta – podkreśla prezydent Pabierowski.
