W miniony weekend policjanci zielonogórskiej drogówki zatrzymali prawa jazdy sześciu kierowcom, którzy przekroczyli prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h.
W piątek, 13 listopada, na ul. 3 Maja w Droszkowie kierujący oplem jechał z prędkością 102 km/h w miejscu, gdzie dozwolone jest jedynie 50 km/h. Mężczyzna stracił swoje prawo jazdy, dostał mandat 500 zł i 10 punktów karnych.
Również w piątek kierowca opla na ul. Zielonogórskiej w Bojadłach miał na liczniku 113 km/h mimo dozwolonych 50 km/h. Również stracił prawo jazdy i dostał mandat 500 zł oraz 10 punktów karnych.
W sobotę, 14 listopada, policjanci z drogówki kontrolowali prędkość w Sulechowie. Na ul. Warszawskiej kierujący volkswagenem jechał z prędkością 114 km/h. – Kierującemu pojazdem policjanci zatrzymali prawo jazdy, przyznali 10 punktów karnych i nałożyli mandat w wysokości 400 złotych – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
W niedzielę, 15 listopada, policjanci kontrolowali prędkość w kilku miejscach Zielonej Góry. – Ulice Zjednoczenia i Trasa Północna to miejsca, gdzie często kierujący zapominają o ograniczeniach prędkości – mówi podinsp. Barska.
Na ul. Zjednoczenia prawa jazdy stracili kierujący oplem i citroenem. Obaj kierowcy zostali też ukarani mandatami w wysokości po 400 zł i dostali po 10 punktów karnych. Kierujący mercedesem na Trasie Północnej jechał z prędkością 133 km/h w miejscu, gdzie dozwolone jest 70 km/h. Także jemu policjanci zatrzymali prawo jazdy oraz nałożyli mandat 500 zł. i wlepili 10 punktów karnych.
