Bunt i ucieczka więźniów z Krzywańca. To były tylko ćwiczenia (ZDJĘCIA)

Scenariusz ćwiczeń zakładał, że w jednym z bloków zakładu karnego rozpoczyna się bunt osadzonych i dochodzi do pożaru.

W czwartek, 26 października,  zielonogórscy policjanci brali udział w Okręgowych Ćwiczeniach Służby Więziennej na terenie więzienia w Krzywańcu. W działaniach oprócz funkcjonariuszy Służby

Scenariusz ćwiczeń zakładał, że w jednym z bloków zakładu karnego rozpoczyna się bunt osadzonych i dochodzi do pożaru. W wyniku pożaru natomiast awarii ulega brama wjazdowa do obiektu i dwóch osadzonych ucieka do okolicznego lasu.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Funkcjonariusze Służby Więziennej wspólnie z zielonogórskimi policjantami stworzyli grupy pościgowe, które ruszyły na poszukiwania zbiegów.

Do tropienia uciekinierów skierowany został również policyjny przewodnik psa służbowego mł. asp. Zbigniew Dobija ze swoim podopiecznym Tili, psem patrolowo-tropiącym.

Bunt i ucieczka więźniów z Krzywańca

To właśnie Tili  odnalazł w lesie jednego ze zbiegów. Drugi poszukiwany był z wykorzystaniem drona będącego na wyposażeniu Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej OSP w Jarogniewicach. Drugi uciekinier również został odnaleziony i zatrzymany przez funkcjonariuszy.

Zielonogórskimi policjantami dowodził komendant miejski mł. insp. Tomasza Szudy. Towarzyszyli mu zastępca komendanta kom. Krzysztof Marciniak i naczelnik Sztabu Policji zielonogórskiej komendy asp. sztab. Sławomir Wasiel.