Policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali pijanego kierowcę. Mężczyzna miał aż 2 promile alkoholu i podwójny, dożywotni zakaz prowadzenia. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W czwartek, 12 lipca, uwagę policjantów ze strzeleckiej drogówki w Drezdenku, zwrócił osobowy volkswagen. Policjanci szybko nabrali podejrzeń, że kierowca może być pijany. Volkswagen został zatrzymany.
– Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów. 44-latek miał w organizmie 2 promile alkoholu – mówi sierż. szt. Tomasz Bartos, rzecznik strzeleckiej drogówki. Pijany kierowca tłumaczył policjantom, że dzień wcześniej był na spotkaniu ze znajomymi i pił alkohol. Mówił, że nie spodziewał się, że … następnego dnia nadal będzie pijany.
Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnej bazie danych okazało się, że to nie pierwsza taka sytuacja. Mężczyzna ma orzeczony przez sąd podwójny, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Samochód, którym jechał, został zabezpieczony na strzeżonym parkingu na koszt właściciela.
44-letni kierujący stanie przed sądem. Za jazdę po pijanemu i złamanie sądowego zakazu prowadzenia grozi mu do 5 lat więzienia.
