Zielonogórski dzielnicowy z II komisariatu mł. asp. Daniel Roszkowski w czasie wolnym zauważył mężczyznę poszukiwanego do odbycia kary więzienia, zawiadomił dyżurnego jednostki i zatrzymał go wspólnie patrolem policji, który przyjechał na miejsce. Wcześniej tego samego dnia w czasie służby zatrzymał innego poszukiwanego do odbycia kary aresztu.
Dzielnicowy mł. asp. Daniel Roszkowski w sobotę, 11 marca, pełnił służbę i na początku przeglądał zdjęcia osób poszukiwanych. – Fotograficzna pamięć policjanta tego dnia zadziałała dwukrotnie – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
Najpierw w czasie swojej służby zatrzymał 26-laka poszukiwanego do odbycia kary aresztu za niezapłaconą grzywnę. Po południu tego samego dnia, po służbie zauważył innego mężczyznę, którego portret widział podczas porannej odprawy. 35-latek był poszukiwany do odbycia kary więzienia za przestępstwa narkotykowe.
Zielonogórski dzielnicowy pogromcą poszukiwanych
Daniel zawiadomił dyżurnego jednostki, który przysłał na miejsce umundurowany patrol policji. Mężczyzna był zaskoczony zatrzymaniem. Został umieszczony w policyjnym areszcie i przewieziony do aresztu śledczego w Zielonej Górze.
Poszukiwania osób to jedno z ustawowych zadań policjantów. Każdy policjant ma obowiązek zapoznawania się z wizerunkami osób poszukiwanych podczas odpraw do służby. Wielu policjantów ma tak dobrą pamięć wzrokową, że nawet po jednorazowym spojrzeniu na zdjęcie są później w stanie rozpoznać twarze osób mijanych na ulicy, czy spotykanych w różnych miejscach.
Policjanci z komendy miejskiej w Zielonej Górze oraz podległych komisariatów prowadzą w ciągu roku poszukiwania ponad 100 osób zaginionych, około 400 osób poszukiwanych listami gończymi i ponad 1000 osób poszukiwanych do spraw kryminalnych.
