Porwali mężczyznę, katowali, uderzali rurką w głowę, a kobieta dźgała nożem

Porwali swoją ofiarę, skatowali, wrzucili do samochodu i wywieźli do Żagania. Podczas jazdy kobieta dźgała porwanego nożem. Wszyscy sprawcy zostali aresztowani.

Do zdarzenia doszło w maju br. w miejscowości Iłowa. Trzej mężczyźni i kobieta porwali swoją ofiarę. Mężczyzna został skatowany. Oprawcy zadawali mu ciosy metalową rurką w głowę i grozi śmiercią. Bandyci siłą wsadzili mężczyznę do jego mazdy i odjechali. – W samochodzie kobieta kilkakrotnie zraniła ofiarę nożem – mówi prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej. W Żaganiu skatowanemu mężczyźnie udało się uciec z mazdy. Od razu o zdarzeniu powiadomił policję. Ruszyły poszukiwania sprawców.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Policjanci w dniu zdarzenia zatrzymali 22-letnią kobietę oraz 34-letniego mężczyznę. Kolejny bandyta, 20-latek, został zatrzymany na drugi dzień. Przed policją długo ukrywał się 32-latek. Mężczyzna został zatrzymany w lipcu. Kobieta i mężczyźni usłyszeli zarzuty m.in. dokonania rozboju, pozbawienia wolności i gróźb karalnych. 32-latek dodatkowo odpowie za posiadanie narkotyków. Na wniosek prokuratora, sąd w Żaganiu tymczasowo aresztował wszystkie zatrzymane osoby.