Szczyt bezmyślności. Idąc chodnikiem bez powodu wybił szybę w luksusowym mercedesie

Idąc chodnikiem bez powodu wybił szybę w luksusowym mercedesie

Do sulechowskich policjantów zgłosiła się właścicielka mercedesa. Zgłosiła wybicie szyby w aucie przez nieznanego sprawcę. Straty wyceniła na ponad 1,5 tys. zł.

Dzielnicowi z Kargowej szybko ustalili przebieg zdarzenia. Okazało się, że sprawcą jest 36-letni mieszkaniec Kargowej, który nigdy wcześniej nie był notowany. Mężczyzna został zatrzymany. Był zdziwiony widokiem policjantów w drzwiach swojego domu.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

36-latek nie potrafił wyjaśnić dlaczego wybił szybę. – Mówił, że był zdenerwowany, a swoją złość postanowił rozładować na przypadkowym samochodzie, obok którego akurat przechodził – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Mężczyzna przyznał policjantom, że niewiele pamięta, bo… był pijany.

Teraz słono zapłaci za swoje zachowanie. Wybijając szybę zranił się sobie rękę. Trafi do policyjnych bazach danych jako sprawca przestępstwa. Będzie musiał również pokryć wyrządzoną przez siebie szkodę. I stanie przed sądem. Za uszkodzenia mienia grozi mu kara do nawet 5 lat więzienia.