Kierowca seata w Zielnej Górze tak zaszalał, że dostał mandat 2,5 tys. zł i stracił prawo jazdy

Policjanci zielonogórskiej drogówki zatrzymali na ul. Wrocławskiej, kierującego seatem, który jechał z prędkością 140 km/h. Z taką prędkością przejechał między innymi przez przejście dla pieszych. Mężczyzna stracił prawo jazdy i dostał mandat 2,5 tys. zł.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 11 lipca, na ul. Wrocławskiej. Kierujący seatem, młody mężczyzna, jechał z prędkością 140 km/h. – W dodatku z taką prędkością przejechał przez przejście dla pieszych – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Jego godny wyczyn zobaczyli policjanci zielonogórskiej drogówki, a prędkość zarejestrował laserowy radar. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli.

Kierowca stracił prawo jazdy

Zgodnie z przepisami policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy na trzy miesiące. Został on również ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. zł, a na jego konto trafiło 10 punktów karnych. – Młody mężczyzna przez najbliższe trzy miesiące nie będzie miał prawa wsiąść za kierownicę – mówi podinsp. Stanisławska.

Statystyki drogowych zdarzeń od lat pokazują, że nadmierna prędkość jest na pierwszym miejscu wśród przyczyn wypadków i kolizji drogowych.