Kompletnie pijany 56-latek podjechał swoim renault pod sklep i zataczając się poszedł na zakupy. Zatrzymał go świadek, który zabrał pijanemu kluczyki od auta.
We wtorek, 2 lutego, popołudniem na parking jednego ze sklepów spożywczych w gminie Sława podjechał kierowca renault. – Sposób zaparkowania pojazdu, którego część wystawała na jezdnię oraz zachowanie kierowcy wzbudziły podejrzenie jednego z przechodzących świadków, który postanowił przyjrzeć się bliżej całej sytuacji – mówi kom. Maja Piwowarska, rzeczniczka wschowskiej policji.
Mężczyzna zauważył, że kierowca zataczając się poszedł do sklepu. Po kilku minutach wyszedł ze sklepu i wsiadł na kierownicę. Świadek widząc, że kierowca renaulta starał się odjechać z parkingu i włączyć się do ruchu zareagował.
Podszedł do auta i wyciągnął kluczyk ze stacyjki renault. Wyczuwając silną woń alkoholu powiadomił policję.
Na miejsce szybko dojechał patrol sławskiej policji. 56-letni kierowca renault wydmuchał niemal trzy promile alkoholu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy i dowód rejestracyjny z uwagi na brak badań technicznych. Renault na koszt właściciela zostało odholowane na parking.
56-latek stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia na czas nie krótszy niż 3 lata i grzywna nie niższa niż 5 tys zł. – Dzięki wzorowej i godnej naśladowania postawie obywatelskiej mieszkańca gminy Sława, kolejny nietrzeźwy kierujący został wyeliminowany z ruchu – mówi kom. Piwowarska.
