OSP Stary Kisielin ma już nowy wóz strażacki. Nazywa się „Janusz”

Strażacy odwdzięczyli się prezydentowi w najlepszy możliwy sposób, nazywając nowy pojazd jego imieniem.

W sobotę, 18 listopada, strażacy ochotnicy ze Starego Kisielina dostali nowoczesny, ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy „Janusz”. Pierwsza próba odpalenia wozu wyszła na szóstkę z plusem! Uroczystość odbyła się w sąsiedztwie remizy strażackiej przy ul. Św. Floriana. Prezydent Janusz Kubicki przyznał zasłużonym strażakom złote medale za zasługi dla ochrony przeciwpożarowej. Otrzymali je Sylwia Kasperska i Ireneusz Kowal.

Nowy samochód zbudowano na bazie podwozia Scania Polska P370. – Dla załogi przewidziano sześcioosobową kabinę, jest bardzo wygodna, już to sprawdziłem – zachwala Piotr Sienkiewicz, prezes OSP Stary Kisielin.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Nasz wóz strażaków ma automatyczną skrzynię biegów oraz zbiornik na wodę o pojemności 5 tys. litrów. Wyposażony jest w nowoczesny sprzęt np. płachtę do gaszenia samochodów elektrycznych. – To nowość na rynku, ale potrzebna, bo samochodów elektrycznych jest przecież coraz więcej – zaznacza prezes Sienkiewicz.

Koszt zakupu wozu to 1,5 mln zł, z czego miasto Zielona Góra przekazało 800 tys. zł, Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej dołożyła 500 tys. zł, a Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Zielonej Górze – 200 tys. zł. – Dziękuję „trzem muszkieterom” za ten wóz – mówił szef strażaków ze Starego Kisielina.

Prezydent Kubicki: Dotrzymaliśmy słowa

– W 2014 r., na rok przed połączeniem z gminą mówiliśmy, że będziemy dbać o ochotnicze straże pożarne Bardzo się cieszę, że po raz kolejny pokazujemy, że dotrzymaliśmy słowa. Gratuluję jednostce wspaniałego samochodu i wierzę, w to, że kolejne przyjadą do następnych miejskich jednostek OSP – mówi Janusz Kubicki prezydent Zielonej Góry i prezes zarządu powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych miasta Zielona Góra.

Strażacy odwdzięczyli się prezydentowi w najlepszy możliwy sposób, nazywając nowy pojazd jego imieniem.

– Wóz, który strażacy ochotnicy ochrzcili „Janusz” zastąpi 40-letniego, wysłużonego jelcza – uzupełnia Dariusz Mach, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. – Będzie wykorzystywany do gaszenia pożarów oraz miejscowych, ale i krajowych zagrożeń,  bo jednostka w Starym Kisielinie działa w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym.

Prezydent Kubicki przyznał zasłużonym strażakom złote medale za zasługi dla ochrony przeciwpożarowej. Otrzymali je Sylwia Kasperska i Ireneusz Kowal.