Dzielnicowy z Drezdenka st. sierż. Dawid Kościelny zatrzymał kompletnie pijanego kierowcę citroena. Chwilę wcześniej spowodował on kolizję i uciekł się z miejsca zdarzenia. kierowca wydmuchał 1,5 promila alkoholu.
Wszystko wydarzyło się, 20 kwietnia, w Drezdenku. Około godz. 21.00 kierowca citroena na jednej z ulic miasta doprowadził do zderzenia z innym samochodem. Nie zatrzymał się tylko uciekł z miejsca zdarzenia. Razem z nieodpowiedzialnym kierowcą jechał jego pasażer.
Niebezpieczną sytuację działa się na oczach świadków. Informacja o zdarzeniu dotarła również do dzielnicowego z Drezdenka st. sierż. Dawida Kościelnego. – Mimo, że policjant był po służbie, nawet przez moment nie wahał się aby reagować – mówi mł. asp. Tomasz Bartos, rzecznik strzeleckiej policji.
Dzięki pomocy świadków zatrzymał dwóch mężczyzn, którzy jechali citroenem. Początkowo obaj zaprzeczali. Mówili, że nic nie wiedzą o kolizji. 22 i 25-latek wydmuchali po półtora promila alkoholu i zostali zatrzymani.
Trafili do policyjnej izby zatrzymań. Po wytrzeźwieniu do kierowania citroenem przyznał się 22-latek. Mężczyzna usłyszał zarzut jazdy po pijanemu. Odpowie również za złamanie sądowego zakazu kierowania. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
