Zielona Góra. Kierująca audi mogła pozabijać ludzi. Ścięła słup sygnalizacji świetlnej, znaki i drzewo na koniec taranując dacię (ZDJĘCIA)

Na miejscu jest zielonogórska policja oraz dwie karetki pogotowia ratunkowego. Na szczęście nikt nie zginął. fot. poscigi.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek, 19 marca na ulicy Wyszyńskiego. Kierująca audi ścięła słup sygnalizacji świetlnej, znaki drogowe oraz drzewo. Na koniec uderzyła w dacię. Kierująca i  małe dziecko zostały zabrane do karetki pogotowia ratunkowego.

Wszystko wydarzyło się na ulicy Wyszyńskiego, zaraz za skrzyżowaniem z ulicą Zawadzkiego Zośki. Na miejscu jest zielonogórska policja oraz dwie karetki pogotowia ratunkowego. Na szczęście nikt nie zginął.  

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Kierująca audi jechał ulicą Wyszyńskiego. Na skrzyżowaniu z ulicą Zawadzkiego Zośki najprawdopodobniej uderzyła w krawężnik. Wtedy straciła opanowanie nad kierownicą audi. Samochód na przejściu dla pieszych ściął słup sygnalizacji świetlnej. Audi nie zatrzymało się.

Audi ścięło znaki i drzewo w Zielonej Górze

Sunąc poboczem ścinąło znaki drogowe w tym tzw. Agatkę informującą o bliskości szkoły i dzieciach. Audi ścięło drzewo i na koniec uderzyło w zaparkowaną dacię.

Na miejsce zdarzenia szybko dojechały dwie karetki pogotowia ratunkowego oraz zielonogórska policja. Kierująca audi oraz małe dziecko zostały zabrane do karetek. Zajęli się nimi medycy.

To cud, że nikomu nic się nie stało. Gdyby przed pasami stały dzieci doszłoby do tragedii.