Aż 42 kg ważył guz, który kilka dni temu wycieli chirurdzy zielonogórskiego szpitala uniwersyteckiego. Podobno ważył więcej, niż pacjentka. Wszystko wskazuje na to, że to największy guz, jaki został usunięty w polskim szpitalu.
– Wiedząc o guzie w brzuchu pacjentka zdecydowała się na operację po 10 latach, gdy ten uniemożliwił jej chodzenie – wyjaśnia szef chirurgii ogólnej i i onkologicznej dr hab. n.med. Dawid Murawa we wpisie na szpitalnym facebooku. Chirurg razem ze swoim zespołem podjął się operacji trwającej aż 7 godzin.
Usunięty guz ważący aż 42 kg
Jak informuje zielonogórski szpital uniwersytecki, konieczna była rekonstrukcja obustronna żył biodrowych zewnętrznych, a ubytek krwi sięgnął 8 litrów. Wszystko wskazuje na to, że to największy guz, jaki został usunięty w polskim szpitalu.
W operacji brali udział: dr n. med. Miłosz Jasiński – urolog, Magdalena Wirtek i Joanna Sulikowska-Pankiewicz – lek. Anestezjologiczne, Maja Molska – lek. stażystka, a także Małgorzata Kitta i Marta Stępkowska – piel. instrumentariuszki oraz Agnieszka Zajączkowska i Magdalena Kurpisz – piel. anestezjologiczne.
Po kilka dniach od zabiegu, pacjentka została przekazana z OIOM na Oddział Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej. Zjadła również pierwszy, lekki posiłek.
