Miała dwa promile, dachowała i próbowała uciekać z miejsca kraksy

    Pijana 25-latka jechała osobowym mitsubishi razem ze swoim kolegą. Samochód dachował w miejscowości Marzenin uderzając w ogrodzenie.

    Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 19.00. Dwoje młodych ludzi podróżowało osobowym mitsubishi. Pojazdem kierowała 25-letnia kobieta, która jechała ze swoim 21–letnim przyjacielem. Kobieta jechała drogą z miejscowości Niegosław w kierunku Kawczyna. W wyniku niedostosowania prędkości do panujących na drodze warunków w miejscowości Marzenin kierująca straciła panowanie nad pojazdem i zjechała na lewy pas drogi. Dachowała uderzając w ogrodzenie jednej z posesji.

    --- Czytaj dalej pod reklamą ---

    Przybyli na miejsce zdarzenia funkcjonariusze zauważyli jak z miejsca interwencji oddalają się dwie osoby, kobieta i mężczyzna. Natychmiast udali się w ich kierunku. Po sprawdzeniu okazało się, że zaraz po dachowaniu kierowca i pasażer wyszli przez tylną szybę pojazdu i próbowali uciec. Zatrzymane do kontroli osoby zostały poddane badaniu na trzeźwość.

    Okazało się , że kierująca pojazdem 25-latka ma dwa promile alkoholu w organizmie. Podobny wynik pokazało badanie pasażera, żadna z tych osób w wyniku zdarzenia nie odniosła obrażeń.

    Za swój czyn młoda kobieta odpowie przed sądem. Grozi jej kara do dwóch lat więzienia. Kobiecie zatrzymano prawo jazdy.