Nowosolscy policjanci pojechali do Jasia. Skakał ze szczęścia (FILM)

Policjanci z owej Soli w tym roku Walentynki spędzili w towarzystwie ukochanego Jasia.

Nowosolscy policjanci cały czas zaangażowani się w pomoc dla chorego Jasia Piórkowskiego. Funkcjonariusze zawieźli Jasiowi walentynkowy prezent oraz ogrom worków z nakrętkami. Podziękowaniem dla mundurowych był widok szczęśliwego Jasia, skaczącego z radości na widok „Policyjnej Walentynki”.

Policjanci z owej Soli w tym roku Walentynki spędzili w towarzystwie ukochanego Jasia. – Jest to chłopiec, który emanuje tak pozytywną energią, że nie sposób się nią nie zarazić – mówi asp. Justyna Sęczkowska-Sobol, rzeczniczka policji w Nowej Soli.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Tego dnia mundurowi nie mogli zapomnieć o prezencie dla Jasia, którego systematycznie obdarowują nakrętkami. Funkcjonariusze na czele z komendant nowosolskiej policji , podinsp. Izabelą Cul odwiedzili Jasia w domu, przywożąc policyjną Walentynkę. – Zadowolony chłopiec skakał z radości, co było najlepszym podziękowaniem dla służb – mówi asp. Sęczkowska-Sobol.

Nowosolscy policjanci pomagają Jasowi

Przypomnijmy, że 7-letni chłopczyk choruje na trakcyjne odwarstwienie siatkówki lewego oka, silny astygmatyzm i postępującą wadę prawego oka. Jedynym sposobem ratowania wzroku jest intensywna i ciągła rehabilitacja. Niestety jest ona bardzo kosztowna.

– Mamy nadzieję, że dzięki inicjatywie funkcjonariuszy walka z chorobą będzie łatwiejsza i pomoże zatrzymać jej skutki – mówi asp. Sęczkowska-Sobol. W przedsięwzięcie zaangażować się mogą wszyscy. Dla jednych nakrętka jest zbędna i ląduje w śmietniku, dla innych staje się pomocna w drodze do lepszego życia.

Czytaj też – Tragedia w Nowej Soli. Nie żyje młody mężczyzna (ZDJĘCIE CZYTELNIKA)

Nakrętki można zostawiać w recepcji komendy. Trafią one do recyklingu, a zebrane w ten sposób pieniądze pomogą 7-letniemu chłopcu w walce z chorobą. Policjanci apelują „Wkręć się i Ty”.