Krośnieńscy policjanci zatrzymali pieszego, który szedł drogą w kierunku Gubina. Mężczyzna wchodził pod samochody stwarzając zagrożenie na trasie.
Do zdarzenia doszło w piątek, 11 maja. Kierowcy zaniepokojeni zachowaniem pieszego zaalarmowali krośnieńską policję. Mężczyzna szedł drogą z Krosna Odrzańskiego do Gubina około godz. 16.20. Wchodził pod samochody, których kierowcy musieli go wymijać. Stwarzał ogromne zagrożenie na drodze. W każdej chwili mgło dojść do tragedii.
Na trasę natychmiast wyjechała krośnieńska drogówka. Mężczyzna został zabrany do radiowozu. Okazało się, że był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu. Policjanci chcieli zatrzymać pijanego mężczyznę do wytrzeźwienia w celi, ale ze względów zdrowotnych nie zgodził się na to lekarz.
– Odstąpiono od nałożenia na mężczyznę mandatu. Został przygotowany wniosek o jego ukaranie przez sąd – mówi asp. szt. Dariusz Kocur, naczelnik drogówki w Krośnie Odrzańskim
