Policjanci na rowerach patrolując Zieloną Górę i kręcą kilometry dla „Zielonej” w rywalizacji o miano Rowerowej Stolicy Polski

W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, jeżdżąc na rowerach policjanci wypełniają jeszcze jedno ważne zadanie – zdobywają punkty w rywalizacji miast o miano Rowerowej Stolicy Polski.

W centrum miasta, a także w parkach i na przedmieściach już kilka tygodni temu pojawili się policjanci na rowerach. Poruszanie się jednośladem umożliwia mundurowym dotarcie w takie miejsca, gdzie dojazd radiowozem jest utrudniony lub niemożliwy. Pozwala to na szybkie i sprawne dotarcie na miejsce interwencji.

Pełniąc służbę na rowerach, funkcjonariusze zwracają uwagę na wykroczenia porządkowe, szczególnie związane ze spożywaniem alkoholu w miejscach publicznych, a na polecenie dyżurnego podejmują różne interwencje lub też służą pomocą innym patrolom. 

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Bardzo ważne w ich służbie jest jednak oddziaływanie prewencyjne oraz dbanie o ład i porządek w mieście.

W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, jeżdżąc na rowerach policjanci wypełniają jeszcze jedno ważne zadanie. Zdobywają punkty w rywalizacji miast o miano Rowerowej Stolicy Polski.

Policjanci na rowerach kręcą dla Zielonej Góry

Już od kilku tygodni w zielonogórskich parkach, w ścisłym centrum miasta, w lasach, przy zbiornikach wodnych, czy na ścieżkach rowerowych, mieszkańcy mogą spotkać mundurowych, którzy pełnią służbę patrolową na rowerach. Dzięki rowerom policjanci łatwo przemieszczają się w strefach, gdzie wyłączony lub ograniczony jest ruch pojazdów mechanicznych czyli na przykład na zielonogórskim deptaku.

Czytaj też – Nocna masa krytyczna w Zielonej Górze. Było tysiąc rowerzystów (DUŻO ZDJĘĆ)

Policjanci na rowerach mogą być bliżej mieszkańców, a mobilność takiego patrolu pozwala na sprawne poruszanie się po trudniej dostępnych terenach.

Policjanci z grupy rowerowej są nieco inaczej umundurowani niż ich koledzy, których możemy spotkać na co dzień na ulicach naszego miasta. Ze względów bezpieczeństwa policjanci na rowerach nie noszą czapek tylko kaski, są natomiast tak samo wyposażeni i uzbrojeni, jak policjanci w patrolach pieszych czy zmotoryzowanych.

Od początku sezonu rowerowego, aż do jego zakończenia zaplanowanych zostało po kilka takich patroli w tygodniu.