Poszukiwany i pijany jadąc motorowerem sam zwrócił na siebie uwagę policjantów

Policjanci z międzyrzeckiej drogówki zatrzymali mężczyznę jadącego motorowerem z nieustannie włączonym kierunkowskazem. Okazało się, że zatrzymany motorowerzysta znajduje się w stanie po użyciu alkoholu, a dodatkowo był poszukiwany.

W środę, 22 marca, w trakcie działań „ Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego” policjanci uwagę zwracali szczególną na wykroczenia popełniane przez pieszych oraz kierujących jednośladami.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

W trakcie patrolu jednej z miejscowości w gminie Trzciel,  funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który jechał motorowerem z nieustanie włączonym kierunkowskazem sygnalizujący zmianę kierunku jazdy.

Mundurowi postanowili zatrzymać motorowerzystę do kontroli drogowej. Jadąc za nim oznakowanym radiowozem, włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, wydając tym samym mężczyźnie polecenie do zatrzymania się. – Po zatrzymaniu do kontroli drogowej, funkcjonariusze wyczuli od kierującego silną woń alkoholu – mówi mł. asp. Mateusz Maksimczyk, rzecznik policji w Międzyrzeczu.

Czytaj też – ZIELONA GÓRA Brutalnie skatowali 16-latka pod Palmiarnią. Był operowany. – Będę walczył o surowe ukaranie sprawców – mówi mecenas Majchrzak

Jak się okazało, 31-latek znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. W dodatku, sprawdzenie  w policyjnych bazach informatycznych dało wynik, że jest poszukiwany w celu doprowadzenia do aresztu śledczego.

Policjanci dokonali również kontroli stanu technicznego motoroweru w wyniku której ujawniono szereg nieprawidłowości w tym brak aktualnych badań technicznych oraz obowiązkowej polisy OC. Mundurowi zatrzymali 31-latka i doprowadzili do międzyrzeckiej komendy.