Do zdarzenia doszło w sobotę, 18 grudnia, z samego rana. Kierujący rozpędzonym bmw na skrzyżowaniu ulic Wyspiańskiego i Staszica wypadł z drogi. Bmw uderzyło w słup sygnalizacji świetlnej i drzewo. Dobrze, że nikogo nie było na chodniku. Kierowca i pasażer pijani.
Wszystko wydarzyło się około godz. 7.00. O zdarzeniu powiadomili nas kierowcy Lubuskie Taxi i czytelnicy. Rozpędzone bmw wjechało na skrzyżowanie ulic Wyspiańskiego i Staszica. Tam kierowca stracił panowanie nad samochodem.
Bmw wypadło z drogi ścięło słupki, uderzyło w słup sygnalizacji świetlnej i na koniec w drzewo. Całe szczęście nikogo nie było na chodniku przy przejściu dla pieszych. gdyby byli tam ludzie doszłoby do tragedii. Na miejsce zdarzenia szybko dojechała zaalarmowana zielonogórska drogówka.
W bmw był kierowca i pasażer. Obaj pijani. – Badanie alkomatem mężczyzn wykazał u każdego z nich ponad promil alkoholu – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Żadne z mężczyzn nie przyznaje się jednak do kierowania bmw.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i umieszczeni w policyjnych celach. Po wytrzeźwieniu będą z nimi prowadzone czynności. Kierowcy grozi kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia na czas nie krótszy niż 3 lata i grzywna nie niższa niż 5 tys. zł.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail [email protected] lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl
