Do zdarzenia doszło w niedzielę, 21 marca. Na ul. Zjednoczenia został zatrzymany kierowca, który nie dość, że jechał za szybko to jeszcze miał zatrzymane prawo jazdy na trzy miesiące.
Wyjątkowym brakiem rozsądku wykazał się kierujący volkswagenem passatem zatrzymany o godzinie 17.20 na ul Głogowskiej. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 37 km/h.
Po chwili okazał się, że już wcześniej zostało mu zatrzymane prawo jazdy, właśnie za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w trenie zabudowanym. Dokument stracił na trzy miesiące.
Kierowca volkswagena został ukarany mandatem w 500 zł za prowadzenie bez uprawnień oraz mandatem 200 zł za przekroczenie prędkości.
Okres zatrzymania jego prawa jazdy został natomiast przedłużony o kolejne trzy miesiące. Dokument stracił więc na pół roku.
