Pożar wybuchł w piątek, 14 czerwca, w rozdzielni elektrycznej szpitala. Wstrzymane zostały przyjęcia pacjentów na szpitalny oddział ratunkowy.
To informacja z ostatniej chwili. Jak ustalił portal poscigi.pl, pożar w szpitalu wybuchł około godz. 7.30. Na miejscu są już zielonogórscy strażacy. Mają palić się kable w rozdzielni elektrycznej.
Na obecną chwile nie wiemy jak poważne jest to zdarzenie oraz jaką ma skalę. Wiadomo, że we związku z pożarem zostały wstrzymane przejęcia pacjentów na SOR.
Godz. 8.08 To był pożar stacji transformatorowej. Jak poinformował nas dyżurny zielonogórskich strażaków, został ugaszony przed przybyciem jednostek straży pożarnej. Nie była potrzebna ewakuacja pacjentów ani personelu całego szpitala. Ewakuowano tylko SOR. Pacjenci zostali przenienieni na inne odziały.
Z SOR-u są wynoszone leki z lodówek, bo na oddziale nie ma prądu. Cały oddział SOR został odcięty. Na miejscu są strażacy, sprawdzają co się stało. Przy wjeździe na SOR stoją wozy strażaków.
