Do tragedii doszło, 11 kwietnia, br. podczas ogromnej ulewy. Karol z Podrzezia Dolnego uderzył honda w drzewo. W ciężkim stanie trafił do szpitala. Miął już kilak operacji, niestety nawet nie mówi. potrzebna jest kosztowna rehabilitacja. W sobotę, 10 czerwca, w Zielonej Górze odbędzie charytatywny się zlot dla Karola.
Do wypadku doszło w poniedziałek, 11 kwietnia, na drodze Otyń-Niedoradz. Honda wypadła z drogi i z duża siłą uderzyła w drzewo. Samochód był zmasakrowany. Karol w ciężkim stanie trafił do szpitala. – Mój ukochany narzeczony doznał urazu aksonalnego mózgu, złamania kości strzałkowych oraz stawów skokowych obu nóg, złamania otwartego prawego kolana, licznych złamań żeber oraz mostka. Uszkodzona została również miednica, poprzestawiane kręgi w odcinku lędźwiowym oraz szyjnym i wybity lewy bark – informuje Wiktoria, narzeczona Karola.
Karol przeszedł już trzy operacje. Jest po operacji wątroby i kawałka jelita grubego, operacji stabilizującej złamania nóg oraz operacji miednicy.
Czytaj też – Kolejne włamanie do magazynu roweru miejskiego w Zielonej Górze. Złodziej ukrył się w środku (FILM)
Stan po wypadku to liczne złamania i zmiażdżenia kości, uraz i obrzęk mózgu, wstrząs krwotoczny oraz stłuczenie wątroby.
Nasze spokojne życie runęło w jednej sekundzie. – Gdy dostałam telefon z wiadomością, zbladłam ze strachu. Walka o mojego narzeczonego i jednocześnie tatusia naszego 6-miesięcznego synka zaczęła się nieoczekiwanie. Nikt nie był w stanie tego przewidzieć – pisze narzeczona Karola.
Po wypadku Karol musiał zostać wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Jest już wybudzony i przebywa na oddziale intensywnej terapii. Niestety nie może nawet mówić. Lekarze są zgodni, jedyny ratunek to kosztowna rehabilitacja.
Karol to 24-letni koordynator w firmie tworzącej napędy. Bardzo szanowany i sumienny pracownik. Interesuje się motoryzacją, uwielbia jeździć na nartach i nurkować. To też szczęśliwy tatuś maleńkiego Nikodema oraz wspaniały, kochający partner. Ma wiele marzeń i planów do spełnienia. Synek jest jego oczkiem w głowie.
Czytaj też – Dzieci zamknięte w mieszkaniu w Zielonej Górze. Strażacy otwierali drzwi (ZDJĘCIA)
Karol jest silnym, młodym mężczyzną. Zawsze uparcie dąży do celu. Jego priorytetem są bliscy. Walczy i jest w stanie wygrać. Jednak sam nie da rady. – To dlatego proszę o pomoc. Rehabilitacja jest niezbędna, by mógł do nas wrócić, do mnie, do swojego synka – pisze narzeczona 24-latka.
Specjalnie dla Karola odbędzie się charytatywny zlot motoryzacyjny w Zielonej Górze. Zlot odbędzie się na parkingu przy nowym cmentarzu przy ulicy Wrocławskiej. Start w sobotę, 10 czerwca o godzinie 13:00, a zakończenie zlotu o godzinie 20:00
Jeśli chciałbyś wesprzeć charytatywny zlot zapraszamy do kontaktu telefonicznego bądź mailowego – mail: [email protected], telefon kom. 533-103-884.
