Do tragedii doszło w nocy z soboty na niedzielę 1 lipca, na „trasie śmierci” na wysokości Świdnicy. Pod kołami mazdy zginął około 30-letni mężczyzna.
Do potrącenia doszło na wysokości stacji benzynowej w Świdnicy. Kierujący mazdą jechał w kierunku Zielonej Góry. Ze wstępnych ustaleń policji na miejscu tragedii wynika, że pieszy wyszedł z nieoświetlonej bocznej uliczki od strony Świdnicy. Miał wtargnąć na jezdnię.
Niestety wszedł prosto pod mazdę. Doszło do bardzo mocnego potrącenia. Pieszemu spadły z nóg buty. Kierowca nie miał szans uniknięcia potrącenia.
Na miejsce została wezwana karetka pogotowia ratunkowego i zielonogórska policja. Pieszy zginął na miejscu. To około 30-lenti mężczyzna. Mazdę prowadził młody kierowca.
Zielonogórska policja wyjaśnia dokładny przebieg oraz okoliczności tragicznego potrącenia.
Potrącenie rowerzysty w Zielonej Górze (FILM, ZDJĘCIE CZYTELNIKA)
