Wpadł diler, który przewoził blisko kilogram narkotyków z Niemiec do Polski. 28-letni mieszkaniec powiatu gorzowskiego ukrył narkotyki w zderzaku samochodu. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów, usłyszał zarzuty, a sąd aresztował go na trzy miesiące.
W dniu, 18 marca, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej osobową toyotę, za kierownicą której siedział 28-letni mieszkaniec powiatu gorzowskiego. – Mężczyzna był wyraźnie zdenerwowany policyjną kontrolą, co dało wysokie przypuszczenie, że może mieć coś na swoim sumieniu – mówi kom. Maciej Kimet, rzecznik lubuskiej policji. Policjanci przystąpili do przeszukania samochodu. Kryminalnych zauważyli worek foliowy znajdujący za zderzakiem pojazdu. Po wyciągnięciu okazało się, że w worku jest niemal kilogram suszu konopi indyjskich. Kierujący pojazdem został zatrzymany i przewieziony do komendy Policji.
W prokuraturze mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty związane z nabyciem i przewozem znacznej ilość narkotyków. Grozi mu za to nawet 20 lat więzienia. Wobec 28-latka sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres trzech miesięcy.
Przestępczość narkotykowa to wciąż poważny problem z jakim mierzy się polskie społeczeństwo, a z którym walczą lubuscy policjanci.
