Słubiccy policjanci zatrzymali 29-letniego kierowcę, który przewoził w aucie marihuanę i jak się okazało był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna był też poszukiwany do odbycia kary więzienia i ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 15 wrzesień, w Słubicach. Kilka minut po północy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej osobowe renault. Mundurowi podejrzewali, że siedzący za kierownicą mężczyzna jest poszukiwany. Podczas kontroli drogowej mężczyzna zachowywał się nienaturalnie, był bardzo zdenerwowany. – Zachowanie 29-letniego kierowcy wskazywało, że może znajdować się pod wpływem narkotyków – mówi asp. Magdalena Jankowska, rzeczniczka słubickiej policji. Badanie narkotesterem wykazało, że 29-latek był naćpany marihuaną i amfetaminą. Dodatkowo, od mężczyzny pobrano krew do dalszych badań.
W trakcie czynności okazało się, że kierowca nie ma przy sobie prawa jazdy. Policjanci sprawdzili mężczyznę w policyjnej bazie danych. Wyszło, że ma on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz jest poszukiwany do odbycia pół roku kary więzienia. To jeszcze nie koniec. Policjanci znaleźli przy 29-latku woreczek z marihuaną.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, skąd zostanie przetransportowany do więzienia, w którym odbędzie karę. Za prowadzenie pod wpływem narkotyków grozi mu kara do dwóch lat więzienia. Trzy lata grożą mu za złamanie sądowego zakazu prowadzenia. Mężczyzna odpowie również za posiadanie narkotyków.
