Do zdarzenia doszło w środę, 23 listopada, przy Trasie Północnej. Świadkowie wezwali zielonogórską policję do pijanego kierowcy. Ten na ich widok próbował uciekać do lasu, ale został zatrzymany. Pasażer trafił do szpitala karetką, bo źle się poczuł.
Świadkowie zauważyli pijanego kierowcę osobówki. Na miejsce wezwali zielonogórską policję. Patrol dojechał na miejsce bardzo szybko.
Widząc policjantów kierowca wybiegł z auta do lasu przy Trasie Północnej. Ta próbował ukryć się w krzakach. Nie udało mu się. Został zatrzymany. Wydmuchał ponad dwa promile.
Pijany kierowca uciekał zielonogórskiej policji
Po chwili na miejsce dojechała karetka pogotowia ratunkowego. Na noszach do karetki został zabrany pasażer samochodu. – Mężczyzna źle się poczuł – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Karetką trafił do szpitala.
Kierowcy grozi kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia na czas nie krótszy niż 3 lata i grzywna do 30 tys. zł. Może również stanąć przed sądem za ucieczkę policji. Grozi za to kara do nawet 5 lat więzienia.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail [email protected] lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl
