Do pożaru samochodu doszło w nocy z wtorku na środę, 13 stycznia. Płonął samochód zaparkowany na ul. Ruczajowej. Możliwe, że to robota podpalacza.
Pożar suzuki wybuchł około godz. 23.30. – Samochód był w ogniu. W każdej chwili mogły zacząć się palić zaparkowane obok samochody – mówi nam świadek wydarzeń na ul. Ruczajowej.
Na miejsce szybko dojechała zaalarmowana straż pożarna. – Strażacy szybko opanowali pożar – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskich strażaków. Niestety samochód nie nadaje się już do użytku.
Przyczyna pożaru nie została jeszcze ustalona. Możliwe, że to robota podpalacza. Samochód stał na parkingu od kilku godzin. Nagle doszło do pożaru i przód pojazdu stanął w płomieniach.
Do pożaru bmw doszło również nocą z poniedziałku na wtorek, 12 stycznia na ul. Zielonogórskiej w Czerwieńsku. Samochód spłonął doszczętnie.
Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail [email protected] lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl
