Zielonogórska prokuratura rejonowa oskarżyła 58-latkę, która fałszywie oskarżyła znajomego mężczyznę o swoje porwanie i wywiezienie do Berlina. Prokurator wystąpił o skazanie 58-latki na dwa miesiące więzienia bez przeprowadzania rozprawy.
Oskarżona 18 czerwca b.r. była w Berlinie. Przesłała do zielonogórskiej prokuratury rejonowej mail, w której oskarżyła mężczyznę o porwanie. Napisała, że została siłą wywieziona za granicę i uwięziona. W tym samym dniu wysłała do prokuratury pismo, w którym oskarżała mężczyznę o porwanie, uwięzienie. oraz kradzież mienia.
Okazało się, że oskarżenie były fałszywe. 58-latka usłyszała zarzuty i została oskarżona. Kobieta przyznała się i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Prokurator wniósł o skazanie jej na dwa miesiące więzienia. W przypadku odrzucenia wniosku przez sąd grozi jej kara do dwóch lat więzienia.
